Książnica Pruszkowska, Młodzieżowy Dom Kultury oraz Wydawnictwo ISKRY zapraszają na spotkanie z Dariuszem Michalskim, autorem książki TRZYSTA TYSIĘCY GITAR NAM GRA. Z Autorem na temat polskiej muzyki rozrywkowej lat dawno minionych rozmawiać będzie Adam Trąbiński, a w jej klimat wprowadzą muzycy zespołu SLOW RIDE – w składzie: Leszek Jakubczak, Tomek Pfeiffer oraz Robert Tyc.
Zapraszamy 20 marca o godzinie 18.00 – Sala Koncertowa Pałacu Sokoła, ulica Kościuszki 41
Umożliwiamy zakup książki w cenie bardzo przyzwoitej oraz autograf Autora.
"Trzysta tysięcy gitar nam gra", trzeci tom historii polskiej muzyki rozrywkowej (lata 1958-1973), to nie tylko obszerna encyklopedia, kronika i historyczny zapis faktów, opis ludzi. To fascynująca opowieść o dzieciństwie i młodzieńczych latach polskiego "mocnego uderzenia" zwanego początkowo big-beatem, a potem (kiedy niepotrzebne były kamuflaże) po prostu rock and rollem. Rock był symbolem niezależności i swobody, nie dał się wtrącić w koryto konformizmu. Był przekorny i prowokujący, otwierał drogę do innego świata. Są w tomie Michalskiego ekscytujące rozdziały, poświęcone czołowym w latach 1958-1973 zespołom i solistom. Znanym z płyt, radia, telewizji i koncertów na żywo.
Zespół Slow Ride powstał pod koniec 2003 roku z inicjatywy Leszka Jakubczaka, który miał pomysł na stworzenie akustycznego blues-rockowego projektu. Do współpracy zaprosił Tomka Pfeiffera, z którym wielokrotnie współpracował w różnych amatorskich zespołach i z którym dzieli podobne inspiracje i upodobania muzyczne. Do składu zaprosili Roberta Tyca - wokalistę, z którym Leszek gra także w zespole Crossroads. Na samym początku nagrali kilka utworów z repertuaru swoich idoli, ale bardzo szybko okazało się, że ten skład to „strzał w dziesiątkę" i zaczęli pracować nad własnym repertuarem. Zespół ma na swoim koncie wiele koncertów, które są znakomicie przyjmowane przez publiczność zarówno bluesową, jak i nie słuchającej tego gatunku na co dzień. Występowali na takich imprezach jak: Warsaw Blues Night, Wieczór Bluesa Akustycznego, Leszno Czuje Bluesa czy na własnym cyklu koncertów w Hard Rock Cafe.
Slow Ride wygrał Konkurs Interpretacji Muzyki Jimi Hendrixa we Włocławku w 2004 roku - konkurencja była bardzo silna, a w jury zasiadali uznani muzycy: Marek Raduli, Jerzy Styczyński, Adam Palma i Piotr Nowicki. Robert Tyc otrzymał także nagrodę dla najlepszego wokalisty. W latach 2008-2010 zespół zawiesił działalność koncertową w związku z innymi zobowiązaniami członków zespołu, którą wznowił w 2011 roku. W 2013 zespół wydał debiutancką płytę, zatytułowaną "Blues za twoim oknem".
Trzysta tysięcy gitar nam gra., historia polskiej muzyki rozrywkowej lata 1958-1973 - wybrana recenzja:
Joanna Korneta 4 grudnia 2014
Trzeci tom tej monumentalnej serii nie tylko będzie ładnie prezentować się na półce z książkami, ale dostarczy jeszcze odbiorcom całej serii wspomnień powiązanych z muzyką rozrywkową lat 60. Dariusz Michalski nie rezygnuje z postawy dziennikarza-archiwisty, szuka informacji na temat zespołów, rotacji w składach i ciekawostek o wybranej twórczej drodze. Poza tym jednak chętnie przyjmuje postawę widza, odbiorcy, uczestnika ważnych wydarzeń. Do muzyki lat 60. podchodzi z pewnym sentymentem, krytykuje tylko wyjątkowo kiczowate produkcje, resztę omawia z wyraźną sympatią. Śledzi losy wokalistów, którzy wybrali drogę solową, sprawdza, jak potoczyły się kariery największych idoli. Do tego dokłada informacje o muzycznych wyborach i gustach: w big-beacie nie było ślepego podążania za modą, a świadome kształtowanie repertuaru, to Michalski celnie podkreśla. Całą książkę pisze w sposób nieco recyclingowy, podobnie jak do tej pory - to znaczy bardzo często odwołuje się do bezpośrednich wypowiedzi i cytatów świadków wydarzeń, stawia bardziej na reportaż niż esej. Nie przytłacza danymi biograficznymi i nie kompletuje historii zespołów, ale pisze o nich tyle, by czytelnicy mogli się czegoś dowiedzieć i by wiedzieli, jak dalej prowadzić własne poszukiwania. W ujęciu Michalskiego historia polskiej muzyki rozrywkowej oznacza świetną lekturę, niepozbawioną emocji, rzeczową i lekką - mimo olbrzymiej objętości.












