Ostatnie w tym roku szkolnym spotkanie z językiem angielskim na wesoło miało niecodzienny charakter. W zaciemnionej i klimatyzowanej sali (pewnie niejeden czytelnik teraz marzy, żeby się tam znaleźć, temperatura sprzyja takim zachcianką J)obfitowało w szereg atrakcji. Od niecodziennych strojów, po prace plastyczne, że o pięknej bajce wspominać chyba już nie będziemy. Miło jest mieć pewność, że nawet z końcem roku szkolnego nauka nadal potrafi sprawiać frajdę.












