Od czterech lat nie ma między nami ks. Romana Indrzejczyka, cenionego i kochanego kapłana, przez wiele lat związanego z Żoliborzem. Przychodził do Biblioteki im. Haliny Rudnickiej bardzo chętnie. Lubił to miejsce. Spotykał się tu z ludźmi, którzy chcieli posłuchać jego refleksji (bo nie były to nauki, a już na pewno nie pouczenia), układających się w formę wierszy i poetyckiej prozy. Pięknie i wyraziście czytał swoje teksty. Zebrani słuchali w skupieniu. Czasem – po lekturze – toczyła się jeszcze rozmowa.
Teraz próbujemy raz w roku nadal w jakimś sensie spotykać się ze „zwykłym księdzem” (jak lubił o sobie mówić), ponieważ dzięki tekstom, które pozostawił, możemy obcować z Jego myślami. Tym razem spotkanie wypadło w czas przedświąteczny. Trochę w biegu. Było jednak ważne. Obecnym na nim uczestnikom dało istotną w przedświątecznym czasie chwilę wytchnienia, zatrzymanie w pędzie, czas na refleksję. Dało też chyba coś więcej - chwilę duchowego ukojenia. Aktorka – pani Anna Komorowska (od czterech lat wiernie uczestnicząca we wspomnieniowych spotkaniach) pięknie przeczytała wybrane przez siebie teksty ze starannie i z pietyzmem wydanego tomu „Słowa”. Oprawa muzyczna wieczoru była zasługą młodego, utalentowanego gitarzysty, Wojciecha Chomicza (laureata licznych konkursów gitarowych, uczestnika kursów mistrzowskich), który podbił serca słuchaczy zarówno swą bezpretensjonalnością, jak – przede wszystkim – przepiękną grą. Gitara, mimo nie najlepszych warunków akustycznych w bibliotece, brzmiała cudownie. Na zakończenie wieczoru pani Anna Komorowska przeczytała ostatni tekst. Była to „Modlitwa na czas Wielkiego Postu”. Wszyscy uczestnicy złożyli sobie życzenia dobrych Świąt Wielkanocnych i z uśmiechem ruszyli do swoich zajęć.
Hanna Diduszko












