Biblioteka Publiczna m.st. Warszawy – Biblioteka Główna Województwa Mazowieckiego
brała udział w projekcie Regionalna Platforma Informacyjna – Kultura na Mazowszu
Projekt Przebudowa Biblioteki Głównej Województwa Mazowieckiego w Warszawie. Etap II został sfinansowany przez Unię Europejską, ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, oraz przez Województwo Mazowieckie (w ramach wkładu własnego).
1. Z 13/14 o godz. 13—14 odbył się zrzut amunicji na środkowy dach nad magazynami.
2. Nabyto 5 baterii za zł 150.
3. Zameldowało się biuro IX komisariatu PKB i obejrzało lokal do zarekwirowania w naszym gmachu.
4. Złożyłem wizytę w XIII komisariacie PKB na Hożej 30 u inż. Iwanowskiego.
5. Zebrano materiały kancelaryjne dla Stopczańskiej, Maroszówny[1] i IX komisariatu.
6. Zachorował na szkarlatynę Kajtuś Stopczańskiej i wymówiono mu lokal.
7. Ma się odbyć odkażenie pokoju, w którym mieszkał.
8. Zaprojektowano kopanie studni w trzecim podwórku.
9. Sytuacja bez zmian — wciąż strzelanina.
10. Są wiadomości, że dom przy Natolińskiej 6 całkowicie spłonął.
11. Wojskowi coraz częściej odwiedzają dach Biblioteki.
12. Wydaje się przepustki osobom wychodzącym na miasto z przyłożeniem pieczęci administracji domu.
13. Wzięto do kuchni ½ kg kaszy jęczmiennej z zapasów kooperatywy.
14. Wzięto 20 dkg margaryny na kuchnię.
15. Wydano Pisarskiej i Sołeckiej 1 pudełko konserw.
[1] Maroszówna, córka dozorcy gmachu Biblioteki na Koszykowej, brała czynny udział w Powstaniu.
1. Sytuacja bez zmian. Ciągła strzelanina.
2. Rekwizycja lokalu w Bibliotece dla IX komisariatu została uchylona przez Delegaturę Rządu. Komisariat otrzymał lokal przy ul. Mokotowska 31 m 4. W Bibliotece ma być RGO p. Wachowiak[1].
3. W uchyleniu rekwizycji pomogli: p. por. Rapacki, p. Ada Miszke i p. Wóycicki — wojskowy.
4. P. Łopuszański ma być przedstawicielem RGO.
5. Na obiad wypożyczyła p. Miszke 1 kg soczewicy, 2 kg p. Peszyńska.
6. Oprócz tego wzięto 15 kg margaryny i 1 puszkę konserw.
7. Wykopano wspólnie z domem nr 24 i 39 — 1½ metra studni i odrzucano ziemię.
[1] Stanisław Wachowiak, wiceprezes Zarządu RGO na m.st. Warszawę.
2. Ciągła strzelanina.
3. Kopanie studni w dalszym ciągu.
4. Wydano 2 kg mąki pszennej z kooperatywy na obiad i 20 dkg margaryny z kuchennych zapasów.
5. Udostępniono mieszkańcom domu nr 28 przy Koszykowej wodę w kotłowni w godz. 1130 -13.
6. Udoskonalono przyrządy przy kopaniu studni.
7. Pendelskiemu oddano tytoń LOP-ików[?].
2. Wciąż dotkliwa strzelanina.
3. Wydano na obiad 2 kg kaszy jęczm. ze spółdzielni.
4. Wzięto 20 dkg margaryny z kuchennych zapasów.
5. Zabrano sodę prywatną do gospody żołnierskiej.
6. Pościel Żyćkowskiego[?] złożono w pokoju u p. Stopczańskiej.
7. Zebranie komendantów OPL u delegata Rządu przy Kruczej 37 („Narcyz") o godz. 1030. (Opaski, wykaz imienny urzędników, wykaz imienny uchodźców. Wiadomości o studniach).
8. Sporządzono 3 opaski.
9. Napisano pismo w sprawie studni.
10. Napisano wykaz uchodźców w związku z przydziałem chleba.
11. Napisano pismo w sprawie władz domowych.
12. Szczególnie ostra strzelanina.
2. Wciąż strzelanina.
3. Wydano na obiad 2 kg mąki pszennej, ½ kg suszonych warzyw na barszcz, 1 kg soli białej.
4. Odwiedziłem p. Markiewicz[1], otrzymałem 2 chleby i marmoladę.
5. Byłem w RGO u księdza Maciejewskiego[2], poszukiwałem p. Wachowiaka, bez skutku na razie. Nawiązywano kontakt z RGO.
6. Zebranie komendantów o godz. 16-ej pod[!] Mokotowską 39 m 7.
7. Kopanie studni zatrzymano wobec możliwości wiercenia.
[1] Henryka Markiewicz (1890-?), w pierwszych latach okupacji kierowniczka wypożyczalni przy ul. Mokotowskiej, była członkiem załogi pozostałej w Bibliotece Publicznej po Powstaniu, przygotowującej zbiory do ewakuacji.
[2] St. Maciejewski z Rejonowej Delegatury RGO (ul. Mokotowska 48).
1. Sytuacja bez zmian.
2. Ciągła strzelanina.
3. Zdobyto 9 kg mięsa końskiego.
4. Odwiedziłem komisariat PKB IX — Mokotowska 31.
5. Na Kruczej 21 — w podwórzu założono bazar wymienny.
6. Na Kruczej 31 — zapomogi dla dzieci.
7. W dalszym ciągu nie tylko w stosunku do mnie, Pendelskiego, ale i innych. Szerokie gesty, bałagan, oszczerstwa nieobywatelskości.[1]
8. Wilcza 23 m. 24 — elektrotechnik.
9. Zabezpieczenie grzejników.
10. Wypożyczenie 1 stołu, 10 półfotelików dla IX komisariatu[2] PKB.
11. Za mąkę i 5 kg węgla wypieczono 5 kg chleba i rozdano: 1) Byk[owskiemu], 2) Pesz[yńskiej], 3) Kalisz[ewskiemu], 4) Pendel[skiemu], 5) Maroszowi.
12. Wypożyczono od p. Miszke 1 kg fasoli.
13. Wysłano dziś 4-ech ludzi na szarwark na Kruczą 7, kpt. [nazwisko nieczytelne]: 1) Kaliszewski Bronisław z łopatą, 2) Białowąs Zofia, 3) Świstek Bronisława, 4) Daniszewska[?] Janina.
14. Wypożyczono IX komisariatowi wyżej wymienione: 1 stół, 1 stolik, 10 krzeseł, 2 kosze, 2 popielniczki i 2 spluwaczki za pokwitowaniem.
15. Otrzymano pocztówkę od Z. Rudniewowej[3] w odpowiedzi na mój list. Placówka nr 17-ty Lipowa nr 7. Wszystko wydaje się w porządku, tylko okna powybijane.
16. Kobiety wysłane na Kruczą nr 7 wróciły, ponieważ tam potrzebują tylko saperów. Kaliszewski z łopatą na razie pozostał.
[1] Pierwszy wiersz wymazany: prawdopodobnie chodzi o Peszyńską.
[2] Ul. Mokotowska 31 m. 4.
[3] Zofia Rudniewowa (1900-?), woźna wymienionej biblioteki.
1. Sytuacja bez zmian.
2. Ciągła strzelanina.
3. Wydano na obiad 2 kg kaszy jęczmiennej.
4. Bykowski wypożyczył na jutrzejszy obiad 1 kg fasoli.
5. O godz. 6-ej rano przybyli z Polnej: 1) Stempowski, 2) Dąbrowska M., 3) Kowalski i 4) Kowalska Anna[1].
6. Zgłosiła się Kwasieborska Maria Magdalena[2], zam. tymczasowo Koszykowa 30 u Bujalskich.
7. Zgłosił się p. Łopuszański z RGO w celu zorganizowania schroniska dla bezdomnych uciekinierów w sali konferencyjnej.
[1] Maria Dąbrowska utrwaliła powstańcze losy Biblioteki na kartach autobiograficznej powieści Przygody człowieka myślącego (Warszawa 1970). Zob. K. Sokołowska-Grzeszczyk, Ludzie książki w powieści Marii Dąbrowskiej, „Bibliotekarz” 1988 nr 9, s. 29-31.
Jerzy Kowalski (1893-1948), filolog klasyczny, pisarz. „Z dużą energią i ofiarnością ratował zagrożone zbiory. Po aresztowaniu Bykowskiego prof. Kowalski zorganizował sekretariat Biblioteki i założył dziennik, w którym notowano wszystkie sprawy bieżące. Dziennik ten porządkowała E. Skierkowska, prowadząc jednocześnie całą korespondencję pod kierunkiem prof. Kowalskiego i J. Peszyńskiej z władzami powstańczymi w sprawie ochrony gmachu, przydziału ludzi do pracy oraz aprowizacji (wymieniony dziennik oraz kopie pisanych wówczas listów zaginęły). Skierkowskiej powierzono też załatwianie znacznej części spraw bieżących na mieście w ówczesnych polskich urzędach, a poza tym dozór dachów, zwłaszcza w nocy”. Zapisy dzienne z okresu Powstania… s. 431.
Anna Kowalska (1903-1969), żona prof. J. Kowalskiego, pisarka.
[2] Maria Magdalena Kwasieborska (1904-1967), bibliotekarka, kierowniczka Sekcji Wypożyczalń, w pierwszych latach okupacji pełniła obowiązki kierownika Biblioteki Głównej.
1. Sytuacja bez zmian. Ciągła strzelanina.
2. Dziś spotkała pracowników Bki wielka przykrość, na 3-ech metrach głębokości w studni natrafiono na rurę ściekową!! Kontynuowano wykop po prawej stronie!
3. Wydano na kuchnię — 1 kg makaronu, 1/4 kg mąki pszennej do zaprawy i 20 dkg margaryny.
4. Testament p. M. M. Kwasieborskiej — Sosińska Hanna[1] i brat.
5. Wydano jeszcze 2 stoły dla IX kom. PKB przy Mokotowskiej 31 m. 4 — 1 stół IOD[2], z linoleum drugi, mały, cecha.
6. Znowu historia z p. Peszyńską i IX komisariatem PKB.
7. Przyjęto depozyty od Kwasieborskiej.
8. Otrzymano odpowiedź, wiadomość od Oksiutycza z Chmielnej 54 o stanie placówki.
9. Odbyto odprawę u komendanta odcinka 7-go.
[1] Hanna Sosińska, starsza siostra M.M. Kwasieborskiej.
[2] IOD – Instytut Oświaty Dorosłych.
1. Oczyszczenie dachów i terenu z blachy, drzewa i szkła.
2. 12 p[ołudnie] bytność moja w wojskowym sądzie polowym Poznańska 11 i złożenie zeznań w sprawie aresztowanego p.o. dyrektora Bykowskiego przeze mnie, p. M. Kwasieborską i st. woźnego F. Pendelskiego.
3. Wysłanie raportu do Zarządu Miejskiego L. 232/44 R-61.
4. Wydano na obiad: ½ kg susz[onego] barszczu, 15 dkg margaryny, fasoli [dalej nieczytelne].
O godz. 1110 pocisk z ciężkiego moździerza ugodził w ścianę frontową, wyrywając w sali sztuki otwór w murze od strychu do podłogi szerokości około pięciu metrów, demolując salę sztuki, informacji i salę główną, robiąc spustoszenie we wszystkich lokalach i mieszkaniach frontowych włącznie do suteryn, wysadzając wszystkie drzwi i okna, w tej liczbie frontowe zatarasowane.
Przy doprowadzaniu do porządku tych drzwi zginął od kuli woźny Kaliszewski Bronisław, który się zgłosił dobrowolnie do spełnienia zlecenia OPL.[1]
Wobec zniszczeń wywołanych uderzeniem pocisku przybyło pracy nad doprowadzeniem gmachu do porządku — pracy o wiele przewyższającej możliwości zebranej tu gromadki ludzi.
Przede wszystkim odbudowało się barykadę przy drzwiach frontowych, którą musiało się przy wyjściu zniszczyć przy wydobywaniu rannego. Rozpoczęto pracę nad oczyszczeniem podwórek i przygotowywaniem grobu dla śp. Kaliszewskiego.
Obiad = wydano 2 kg 15 dkg mąki, 15 dkg margaryny.
[1] „Śmierć Bronisława Kaliszewskiego wstrząsnęła nami do głębi; był to człowiek nieśmiały, jednocześnie nadzwyczaj odważny i ofiarny, wyróżniający się wyjątkowym poczuciem odpowiedzialności”. Zapisy dzienne z okresu powstania…, s. 433.
Strona 2 z 7
![]() |
Jak dojadę? Wskazówki dojazdu dostępne w serwisie jakdojade.pl |